Gleba to podstawa

  • 28 lipca 2016

Gleba to podstawa


Uprawa i wzrost roślin w odpowiednich wapniach to podstawa sukcesu zarówno na polu, jak i w ogrodzie. O zdrowotności roślin decyduje ich kondycja wynikająca z warunków wzrostu i rozwoju. Aby rośliny rosły zdrowe i byty odporne lub tolerowały szkodniki, powinniśmy uprawiać je na dobrze przygotowanym stanowisku, sprawdzonym pod względem zasobności w składniki pokarmowe i o odpowiedniej kwasowości. Właściwą strukturę gleby oraz zawartość składników pokarmowych należy regulować nawożeniem kompostem (uzyskanym we własnym zakresie) łub obornikiem. Pamiętajmy: wszystko zaczyna się od gleby. O ochronie gleby na działce mówimy rzadko, ponieważ wydaje nam się, że mamy do czynienia z czymś martwym, co zawsze było i  będzie. Tymczasem najczęściej zapominamy, że to właśnie od nas zależy, jaką strukturę będzie miała gleba, jaką zasobność i kwasowość oraz jakie organizmy będą w niej dominowały. Powinniśmy zatem stosować metody uprawy chroniące glebę przed erozją, poprawiające jej strukturę, zwiększające zaso­bność w składniki pokarmowe. Do takich spo­sobów zaliczamy:

  • Uprawę współrzędną i naprzemianrzędową warzyw i niektórych roślin ozdob­nych, co zapewnia lepsze wykorzystanie powierzchni uprawnej, ochronę po­wierzchni gleby, ograniczenie strat wody, hamuje rozwój chwastów, jednocześnie wpływa na zmniejszenie liczebności szkodników oraz zwiększa liczbę organi­zmów pożytecznych;
  • Uprawę roślin okrywowych, które ograniczają erozję gleby, zmniejszają parowanie wody, ograniczają chwasty, mogą być wykorzystane jako zielony nawóz. Najbardziej popularne rośliny na zielony nawóz pochodzą z rodziny bobowatych {łubin, wyka, koniczyna, seradela, peluszka, nostrzyk). Dzięki ich zdolności wiązania azotu z powietrza, dostarczają glebie ten cenny składnik. Na zielony nawóz nadają się także: słonecznik, gryka, gorczyca biała, rzepak zimowy, facelia;
  • Ściółkowanie gleby materiałami, jak: kora, trociny, słoma, rozdrobnione pędy, skoszona trawa, korzystnie wpływa na zwiększenie zawartości próchnicy w glebie oraz ogranicza parowanie wody;
  • Stosowanie narzędzi nienaruszających struktury gleby – np. różnego typu spulchniaczy nierozdrabniających chwastów, lecz wyciągających je na powierzchnię oraz pozostawiających mikroorganizmy glebowe i humus w warstwach, w których pierwotnie się znajdowały. Narzędzia tego typu minimalizują erozję gleby a także przeciwdziałają jej wysuszaniu;
  • Ochronę dżdżownic, których liczne występowanie wpływa na poprawę struktury gleby, napowietrzenie oraz zasobność. Kopolity to odchody dżdżownic, a także martwe dżdżownice. Są bogatym źródłem łatwe przyswajalnych dla roślin składników. Dżdżownice preferują wil­gotną glebę, Rozwijają się liczore w kompoście, afe szkodzą im wszelkie sztuczne „przyspieszacze” kompostowania, pesty­cydy, a także nawożenie mineralne, zwiększające kwasowość gleby. Szkodli­we jest także niewłaściwie wykonane wapnowanie gleby (tlenek wapnia). Dżdżownicom sprzyja nawożenie kom­postem i obornikiem, a także nawożenie zmniejszające kwasowość (preferują pH obojętne). Na 1 m2 działki może się znaj­dować nawet kilkaset dżdżownic;
  • Systematyczne nawożenie kompostem. Materiał do kompostowania powinien być jak najbardziej zróżnicowany, dobrze rozdrobniony, bez chorych roślin i ich resztek. Pryzma kompostowa powinna mieć kontakt z glebą, co ułatwia odpływ wody. W przypadku skrzyni do kompostowania, na jej dnie należy ułożyć cienką warstwę drobnych gałęzi, kolejne warstwy kompostowanego materiału przysypać cienką warstwą ziemi z ogrodu, można także dodać wapno węglanowe lub popiół drzewny, przyspieszająco powstawanie kompostu. Nie wolno dopuścić do przesuszenia kompostu, toteż sporządzoną pryzmę okrywamy warstwą ziemi lub słomy. Kilka razy w sezonie przerabiamy kompost, przekładając go z jednej skrzyni do drugiej oraz sprawdzamy jego wilgotność (przy nadmiarze dodać torfu, a przy niedoborze polewać wodą). O nadmiarze wody świadczy nieprzyjemny zapach. W takim przypadku do kompostu należy dodać trociny, rozdrobnioną korę, wióry.
Gleba to podstawa

Gleba to żywy organizm

Gleba stanowi dogodne miejsce do rozwoju wielu organizmów, wśród których są także i te które zwykliśmy nazywać szkodliwymi, Powinniśmy jednak pamiętać, że górna warstwa gleby, będąca miejscem rozwoju roślin to… żywy organizm z niezwykłym bogactwem zarówno mikroorganizmów, jak i roślin oraz zwierząt. Większości tych organizmów w ogóle nie zauważamy, bo kto by sobie chciał głowę zawracać chociażby skoczogonami-małymi (0,5 mm) stawonogami, których na jednym arze działki może być kilka milionów. Te drobne zwierzęta przekształcają materiał roślinny w składniki przyswajalne dla roślin. Podobną rolę spełniają dżdżownice. Wśród grudek ziemi i pewnością zauważymy ciemno ubarwione chrząszcze biegaczowate i kusakowate. Większość z nich to zwierzęta drapieżne, polujące zarówno w dzień, jak i w nocy, na powierzchni gleby, jak i w jej górnej warstwie, W przekopywaną glebie mogą się także znajdować organizmy roślinożerne, np żółte drutowce czy też grube, szare gąsienice motyli sówkowatych (rolnice). Natkniemy się także na dużą liczbę bobówek poczwarek muchówek (wśród których mogą być śmietki, a także innych owadów, których obecność najczęściej nie ma dla roślin negatywnego odniesienia.